„Damiano”
Przeklęty Shor,
przeklęte interesy. Po co ten idiota więził Rydel!? Przez to złapała go
policja. Jak siedział w areszcie to nie odzywał się do nikogo, był spokojny jak
nigdy. Ale gdy tylko przyszedł dzień rozprawy zaczął wariować. Rzucił się na
mnie, gdy próbowałem z nim porozmawiać… Rzucił się na policjanta, który miał go
zabrać do sądu… Gdy zapadł wyrok rzucił się na podłogę, wykrzykiwał różne
bzdury… Nikt nie mógł sobie z nim poradzić. W końcu ściągnięto jakiegoś
lekarza, który dał mu leki na uspokojenie. Przespał całą podróż do więzienia.
Gdy obudził się ubrany w czarno-białe paski zezłościł się i to bardzo. Rzucał
się na kolegów z celi. Odwaliło mu do reszty. Nie jadł, nie pił, nie spał tylko
cały dzień gryzł kraty. Minęło sporo czasu nim podjęto decyzję co z nim zrobić
i kolejne tyle nim załatwiono formalności. Albowiem oddali go do psychiatryka.
Tam był pod opieką specjalistów, ale i tak dostawał w głowę. Pamiętam jak
jednego razu poszedłem go odwiedzić. Wyzwał mnie od najgorszych i próbował
udusić. Od tego dnia postanowiłem go nie odwiedzać.
Wszystkie te
wydarzenia zmieniły moje życie. Interesy się posypały... Straciłem reputację…
Rodzina się ode mnie oddaliła… Nawet mój pies mnie opuścił. Wyprowadził się
razem z moją żoną i moimi córkami…
Ta cała sytuacja mnie
wykańcza coraz bardziej. Moje jedyne zajęcie to chlanie piwa przed telewizorem.
Mam tego wszystkiego dość!
Wstałem z kanapy i
poszedłem do garażu. Znalazłem broń i strzeliłem sobie w łeb.
---------------------
Hejka.
Dziś w rozdziale pojawiły się osoby zaniedbane ostatnim czasem.
Pozdrawiam i zapraszam na rozdział 29 już 13 kwietnia <3
Żegnaj Damiano :)
OdpowiedzUsuńNawet pies go opuścił xD
ładna profilówka (sama robiłam fotkę) - koszulka Smile i poza na Rika :)
Pozdrowionka :)
Biedny Damiano xD
OdpowiedzUsuńChciałeś to masz! xD
Nie potrafię go żałować xD
Czekam na nexta ;)
<5
P.S. Śliczne zdjęcie :*
Czy to jest retrospekcja? Retrospekcja to coś co działo się w przeszłości...
OdpowiedzUsuńAle mi byłoby go żal, gdyby nie to, że wspominał o interesach. No ale co no.
Czemu ty ludziu nie wchodzisz a gg?
Ten piesek... Żak mi go xD
OdpowiedzUsuńDamiano. I co?! I co?! Tego to się nie spodziewałam... gdyby nie był ojcem Lau, to wiesz...
Czekam :*:*:*:*:*;*;*:*
Nie żali mi Damiano.
OdpowiedzUsuńZ Shorem zranili wszystkich.
Niech cierpi.
Dobrze mu.
Piękny rozdział.
Twój talent zawsze mnie porusza.
Destiny